Fajne hobby – akwarystyka słodkowodna

Fajne hobby – akwarystyka słodkowodna

Przez wiele lat akwarystyka słodkowodna uchodziła za doskonałe zajęcie dla osób dorosłych i starszych. Dziś sytuacja ta ulega zmianie i sięgają po nią coraz młodsi ludzie. Rybki akwariowe cieszą się rosnącą popularnością ze względu na swoją wartość naukową oraz stosunkowo niskie koszty utrzymania. Pielęgnowanie słodkowodnych zwierząt to także sposób na zapewnienie sobie i wszystkim członkom rodziny dobrej rozrywki. Wspólnie spędzane wieczory przed zbiornikiem akwariowym są w stanie skutecznie rozładować stres, co zresztą potwierdzają niezależne badania.

Akwarystyka to także licząca się gałąź gospodarcza oraz sposób na doglądanie egzotycznego życia w jego niezmienionym kształcie. Jeszcze kilkanaście lat temu w szkołach wielu nauczycieli biologii wykorzystywało akwaria do ilustrowania swoim podopiecznym budowy ryb oraz charakterystyki podwodnego świata. Dziś ten trend odszedł w niepamięć i coraz mniej publicznych placówek edukacyjnych decyduje się nad prowadzeniem akwarium. Rybki akwariowe są w końcu świetnym sposobem na uwrażliwienie dzieci na otaczającą ich rzeczywistość, a przy okazji pozwalają na naukę terminowej pracy.

Nawet stosunkowo duże akwarium wymaga regularnej, codziennej opieki i doglądania słodkowodnego środowiska oraz realnego pokonywania pewnych problemów m.in. związanych z doborem i eksploatacją sprzętu akwarystycznego. To w pewien sposób wykształca nawyki i skłania ku refleksji. Mali hobbyści na ogół potrzebują jednak pełnego wsparcia ze strony rodziców, szczególnie podczas wymiany wody, czyszczenia podłoża czy mechanicznym pozbywaniem się nadmiernego wysypu glonów.

Na ogół problemy sprawia także transport rybek oraz przeprowadzane w razie wypadku restarty baniaczka. Wielu dorosłych opiekunów zadaje sobie pytanie czy rybka w kuli jest w stanie w pewnym stopniu zastąpić pełnoprawne akwarium. Niestety to najgorszy z możliwych wyborów jakie można podjąć w rozwijaniu pasji w młodym człowieku. Kula nie pozwala na zbudowanie odpowiednio stabilnej flory bakteryjnej, zainstalowania odpowiedniego sprzętu oraz zapewnienia nawet minimalnej przestrzeni do swobodnego pływania. W efekcie bojowniki syjamskie i karasie złote (w tym m.in. teleskopy) dość szybko tracą wigor i odchodzą. Młody akwarysta może w ten sposób bardzo szybko zniechęcić się do pracy, a nie taką formę powinno przyjąć przygotowywanie dziecka do brania odpowiedzialności za swoje działania.

Dodaj komentarz