Sprzątanie dla opornych – kilka praktycznych porad
Błędne jest założenie, że dziś posprzątasz sypialnie a jutro łazienkę. Często jest tak, że w sypialni walają się rzeczy, które powinny być w łazience, szafie na przedpokoju albo kuchni.
Postaw sobie za cel posprzątanie swojej odzieży. Zastanów się, gdzie będziesz trzymać kurtki, płaszcze, a gdzie spódnice, spodnie i w końcu bieliznę. Jeśli masz mało miejsca to konieczne jest chowanie odzieży sezonowej do pawlaczy – zimowe kurtki, grube swetry, szaliki i czapki umieść w workach próżniowych i schowaj w miejsce rzadko wykorzystywane. Zimą natomiast posegreguj i schowaj odzież letnią, której na pewno nie będziesz używać aż do wiosny.
Postaw sobie za cel posprzątanie zabawek dziecka – przejdź się po całym domu, pozbieraj wszystko i zastanów się razem z dzieckiem, gdzie będziecie trzymać klocki, samochody, lalki, a gdzie puzzle, książki, instrumenty muzyczne.
Wypisz sobie na kartce grupy rzeczy, które chcesz uporządkować: może kosmetyki? buty? bielizna męża? chemia ?
Myśl o tym co chcesz zostawić, a nie co powinieneś wyrzucić
Dość istotne, bo gdy myślisz, że masz coś wyrzucić to łzy cisną się do oczu. Nigdy w życiu nie wyrzuciłabym starych ubrań, gdybym nie zadała sobie pytania: chcesz to zostawić? Tak? Zastanów się jeszcze raz. Czy na pewno chcesz to zostawić?
Bo gdy podchodziłam do tematu z myślą, że dzisiaj wyrzucę wszystkie bluzki starsze niż 3 lata to nie wyrzuciłam ani jednej i znalazłam mnóstwo wymówek, by tego nie uczynić. Bo przecież będę jeszcze w tym chodzić, bo jest piękna, bo ten materiał jest taki miły w dotyku, bo może przerobię na czapkę, bo może na dyskotekę założę, itd. itd. Jak myślisz, ubrałam choć jedną z tych starych bluzek więcej niż dwa razy ?
Ubrania, do których czujesz jedynie sentyment rozdaj lub wyrzuć
Tym bardziej jeżeli od kilku lat leżą w szafie.
Nigdy nie zaczynaj sprzątania od pamiątek
Wiesz jak to się kończy, prawda?
Mijają godziny, a ty wciąż przeglądasz album ze zdjęciami z czasów szkolnych. Przypominasz sobie wakacyjne wycieczki, pobyt na wsi u wujka, koleżankę z którą spędzałaś każde lato nad morzem. Znajdujesz talizmany, które w dzieciństwie były dla Ciebie najważniejsze na świecie. Zachwycasz się, wzruszasz i nie możesz przestać… tak wiele jest w tobie emocji, że kompletnie zapominasz o tym co miałaś zrobić.
Jeżeli po uporządkowaniu szaf wciąż nie możesz domknąć drzwiczek, ponów swoje działania
Trudno jest Ci zrezygnować z wielu rzeczy, więc odkładasz je ponownie na półkę z myślą, że jeszcze się przyda. Błąd. Nie wszystko znajdzie swoje zastosowanie w przyszłości, większość rzeczy po prostu kurzy się i z niecierpliwością czeka na zniszczenie.
Wystaw niepotrzebne meble, ogromne kwiaty
Masz mieszkanie 50m2, dwa pokoje, a może nawet 3. Mała łazienka, mała kuchnia. Szafy stoją praktycznie na każdej ścianie, niekiedy nawet na oknie. Masz tam wiele rzeczy, niepotrzebnych rzeczy. A na dodatek uwielbiasz otaczać się kwiatami, więc na komodzie stoi wielka paproć, w rogu, tuż przy drzwiach postawiłaś stojak piętrowy, by wyeksponować kilkanaście kwiatów. Prawie że w drzwiach wejściowych stoi wielka juka – ot tak dla ozdoby, żeby gościom którzy przybywają było miło i przytulnie. To nic, że nie mają gdzie odstawić butów, ani powiesić kurtki.
Twoje dziecko stale coś przewraca, potyka się o coś albo uderza w róg ściany bo nie wyrobiło przy omijaniu komody.
Serio? Czy tobie to wszystko jest potrzebne? Na początek pozbądź się jednej szafy.. i tej juki na przedpokoju.
To Ci jest niepotrzebne
Nie potrzebujesz pięciu kompletów bielizny pościelowej w różnych kolorach i wzorach. Wystarczą dwa – gdy jedno pierzesz, drugie zakładasz i na zmianę. A gdy się zużyją wyrzucasz i kupujesz nowe.
Nie potrzebujesz miksera, blendera i równocześnie wielofunkcyjnego robota kuchennego.
Nie potrzebujesz kilku kompletów zastawy obiadowej. Miej maksymalnie dwa – do użytku codziennego i kompletu na wielkie uroczystości.
Nie potrzebujesz dodatkowej szafy i komody jeśli masz już dwie duże zabudowy. Wierz mi bądź nie, pusta nowa szafa skłania do jej wypełniania, czyli zniesienia do domu niepotrzebnych rzeczy.
Nie wynoś do piwnicy, z myślą że kiedyś na pewno się przyda
Jeśli dziś nie znalazłeś zastosowania dla tej rzeczy, to za miesiąc, rok na pewno nic nie wymyślisz. Tym bardziej, że tej rzeczy nie zobaczysz do kolejnego porządkowania piwnicy – czyli kiedyś tam…
Swoją drogą znasz kogoś kto jest dumny ze swojej piwnicy i powie, że jest tam porządek ?
Każda rzecz ma swój dom
Sztućce mieszkają w szufladzie w kuchni.
Majtki i skarpetki mieszkają w przeznaczonej szufladzie lub gdy się zabrudzą czekają w koszu na pranie.
Buty mieszkają w szafie, a nie przy drzwiach bądź w korytarzu. Pss – Buty lubią być w parze.
Łazienka musi mieć obowiązkowo szafkę – bo tam mieszkają płyny, balsamy, pasty, chusteczki, suszarka i wszystko to co zwykle rozkładasz na pułkach przy zlewie.
Można by długo wymieniać.
Najważniejsze to mieć w domu rzeczy, które używamy częściej niż raz w miesiącu. A gdy już w naszym małym mieszkanku osiągniemy sporą przestrzeń, to pamiętaj – odkładaj rzeczy na swoje miejsce!